XX lecie

Michał Bułhakow - twórczość



Ze względu na problematykę poruszaną w swoich utworach, Michał Bułhakow zmuszony był funkcjonować na marginesie środowiska literackiego w Związku Radzieckim. Teatry miały zakaz wystawiania jego sztuk, on sam zaś uważany był za wroga klasowego. Bułhakow żył w bardzo ciężkim dla całej Rosji momencie historycznym. Z jednej strony trudne warunki ekonomiczne, z drugiej - coraz większy terror stalinowski. W latach 1928-1940 powstaje największe dzieło Bułhakowa, czyli "Mistrz i Małgorzata". Akcja powieści rozgrywa się w latach trzydziestych dwudziestego wieku, w Moskwie, do której przybywa Szatan wraz ze swą świtą. W książce można odnaleźć wiele interesujących płaszczyzn. Jedną z nich jest niewątpliwie próba ukazania systemu totalitarnego. O wielu rzeczach nie wolno było wtedy pisać wprost. Pisarze byli zmuszeni do stosowania wielu zabiegów w celu zmylenia cenzury. Niemniej jednak z "Mistrza i Małgorzaty" wyłania się bardzo wyraźny obraz sowieckiego totalitaryzmu i jego skutków. Cały kraj ogarnięty jest przez wszechobecny terror NKWD. Bułhakow ukazuje metody działania tej "instytucji": ludzie są zabijani, skazywani na wieloletni pobyt w więzieniu albo zsyłani na Sybir do obozów pracy, tzw. łagrów - nikt nie jest pewien swego losu. Wrogów ustroju, czyli wszystkich tych, którzy myślą inaczej niż to nakazuje oficjalna doktryna, można również ubezwłasnowolnić poprzez zamknięcie ich w szpitalu dla obłąkanych, popularnie zwanym "psychuszką". Te zabiegi tajnej milicji powodują zerwanie więzi międzyludzkich - ludzie boją się i donoszą na siebie nawzajem. W Rosji szaleje cenzura. Każdy pisarz, którego twórczość jest sprzeczna z linią partii, jest prześladowany i niszczony, zaś jego książki nie mają szans na ukazanie się w druku. Typowym przykładem represjonowania przez cenzurę może być Mistrz, który w programowo ateistycznym kraju odważył się napisać książkę o Chrystusie. Programowy ateizm jest kolejnym wynikiem komunistycznego, czyli totalitarnego ustroju. Religia jest atakowana z założenia, o Bogu nie wolno pisać albo w ogóle, albo jako o czymś abstrakcyjnym, nie istniejącym. Szczególnie mocno totalitaryzm ujawnia się w środowisku twórców. Okazuje się, że pisarzami nie są bynajmniej ci, którzy mają talent. Pisarzem jest każdy, kto ma legitymację Massolitu (związku zawodowego literatów) - niezależnie od rzeczywistych kwalifikacji w tej dziedzinie. Najmilej widziani są pisarze, którzy w swych utworach negują istnienie Boga albo niszczą w swych recenzjach niezależnych twórców. Efektem istnienia w Rosji systemu totalitarnego jest powszechna nędza społeczeństwa. Mieszkańcy Moskwy są jednak podzieleni. Zdecydowana większość jest uboga. Ale istnieje elita, warstwa uprzywilejowanych. Są to różni prominenci, którzy mogą robić zakupy w specjalnych sklepach z towarami luksusowymi, którzy mieszkają w doskonałych warunkach, którzy nie liczą się z pieniędzmi. Swoje pozycje zawdzięczają układom, protekcji i nieuczciwości. W Moskwie rozpowszechnione jest łapownictwo, co świadczy o rozkładzie moralnym społeczeństwa. Wszyscy piją wódkę, wszyscy się upijają. Jedynym celem życia prostych mieszkańców Moskwy jest zaspokajanie najbardziej przyziemnych potrzeb. Najważniejsze jest dobrze zjeść, wypić, jakoś się ubrać i przeżyć kolejny dzień. Wizja Rosji zdominowanej przez system komunistyczny jest wizją przerażającą. Bułhakow rysuje obraz kraju, w którym człowiek nie stanowi żadnej wartości. Nie istnieje tu poszanowanie ludzkiej godności, prawa do prywatności, intymności. Tego że nie była to wizja sztucznie wymyślona, dowodzi najlepiej doświadczenie komunistycznego totalitaryzmu w Polsce lat pięćdziesiątych: te same metody niszczenia ludzi, ten sam brak szacunku dla jakichkolwiek wartości. O sile ustroju komunistycznego i bezradności wobec totalitaryzmu świadczy w "Mistrzu i Małgorzacie" zakończenie - diabłom nie udaje

Powrót