Geografia

Wedrówka jako metamorfoza ludzkiego losu



Czlowiek, jak kazde stworzenie, znajduje sie w ciaglym ruchu. Swiety Augustyn, jeden z najwybitniejszych myslicieli sredniowiecza, scharakteryzowal czlowieka jako „homo viator”- pielgrzym, wedrowiec. Wedlug niego kazda droga ma swój koniec, najdluzsza nawet wedrówka bedzie miala zwienczenie. W koncepcji filozofa wedrowanie odbywalo sie do innego swiata. W religii chrzescijanskiej istnieje przekonanie, ze cale zycie jest droga do Boga, czlowiek zas pielgrzymem podazajacym do „ojczyzny niebieskiej”. Bardzo podobna wymowe ma muzulmanski zwyczaj, wedle którego wyznawca islamu musi choc raz w zyciu odbyc pielgrzymke do Mekki. Czlowiek musi sam zdecydowac, jaki kierunek nada swojemu zyciu, chocby cel jego drogi stanowil tajemnice. W literaturze róznych epok czesto wystepuje motyw wedrówki. Podróz w zyciu czlowieka moze miec bardzo wiele znaczen: moze przynosic nowe doswiadczenia, oznaczac chec poznania, ucieczke, tulaczke, poszukiwanie szczescia czy lepszych warunków zycia, wreszcie moze wiazac sie z misja, poslannictwem. Zwykle wiaze sie ona z porzuceniem na zawsze lub na pewien czas dotychczasowych warunków, srodowiska i otoczenia. W swojej pracy chcialabym przedstawic najbardziej charakterystyczne motywy wedrówki, która najczesciej ma wplyw na losy bohatera. Bohater podczas wedrówki zmienia poglad na swiat, dostrzega rzeczy, których wczesniej nie widzial, zastanawia sie nad sensem zycia, dojrzewa wewnetrznie, a takze poznaje sam siebie, jak i glówne wartosci rzadzace na swiecie. Jedna z pierwszych wielkich wedrówek odnalezc mozna w starotestamentowej „Ksiedze Wyjscia”. Biblia przynosi opis jednej z najbardziej znanych literackich wedrówek- wyprowadzenie ludu izraelskiego z niewoli egipskiej. Zeslanie ludzi na ciagla tulaczke jest konsekwencja grzechu popelnionego przez pierwszych rodziców. Starotestamentowy opis wedrówki Izraelitów prowadzonych przez Mojzesza to przede wszystkim metaforyczne ukazanie wielkosci Boga, jego mocy i potegi. Czterdziesci lat na pustyni jest trudnym doswiadczeniem dla Izraelitów, próba zaufania, wiary w Boga. Podróz ta jest przejsciem od stanu niewoli do wyzwolenia i szczescia, zarówno w sensie doslownym jak i metaforycznym, dotyczacym sfery duchowosci czlowieka. Jest swoista alegoria zycia czlowieka, pojmowanego jako pelna trudów pielgrzymka. Wedrówka Izraelitów trwajaca 40 lat, po przeszlo 430 latach niewoli, przyniosla na górze Synaj, gdzie wsród grzmotów i blyskawic Bóg przekazal Mojzeszowi „Dziesiec przykazan” oraz przepisy prawa karnego, cywilnego i liturgicznego. Na poczatku drogi Stwórca sprawil, ze rozstapilo sie Morze Czerwone. W trakcie przemierzania pustyni Sin, pielgrzymi nasycili sie manna spadajaca z nieba. Sam Mojzesz nie dotarl do kresu wedrówki, doprowadzil lud Izraela do granic Kanaanu ( biblijna Ziemia Obiecana), gdzie zmarl w wieku 120 lat, stojac na górze Nebo i patrzac na wymarzona przez siebie i swój lud ziemie. Homer w „Odysei”, która cala moze sluzyc za ilustracje motywu wedrówki w literaturze, opisuje pobyt Odysa w krainie cieni i jego rozmowe z duchami. Znaja one przeszlosc i przyszlosc, dzieki czemu Odys zostaje pocieszony. „Odyseja” to epos podzielony na 24 ksiegi. Zawiera opis dziesiecioletniej wedrówki Odysa spod Troi do rodzimej Itaki. Akcja poematu trwa 10 lat. Po zwyciestwie Greków i zdobyciu Troi, bohater wyrusza w droge do domu, w czasie której spotyka go mnóstwo niesamowitych przygód. Przygody Odysa to w znacznej czesci basnie i podania spotykane w wierzeniach wielu ludów. Staja one pretekstem do rozwazan nad tragiczna kondycja ludzkiego losu podanego dyktatowi bezwzglednych bogów. Odys stal sie archetypem podróznika. Stal sie bohaterem niezliczonych utworów, które róznie interpretuja jego postac. Jest bohaterem takich wybitnych twórców, jak James Joyce („Ulisses”) czy Stanislaw Wyspianski („Powrót Odyseusza”). Najczesciej przedstawia sie go jako symbol drogi czlowieka przez zycie. Kazdy bowiem jak Odys zmagac sie musi z losem, doznawac zarówno radosci, jak i cierpienia, dokonywac róznych wyborów. Historia swietego Aleksego, patrona zebraków i wlóczegów, to motyw wedrowny, którego zródla mozna odnalezc w V w.n.e. w Syrii. Aleksy to sredniowieczny asceta, który swiadomie rezygnuje z uroków zycia doczesnego, umartwia sie, doskonali w cnocie i poboznosci, skazuje na cierpienia i upokorzenia. Opuszcza dopiero co poslubiona zone, rodziców, dom i udaje sie w samotna wedrówke, która jest symbolem drogi czlowieka ku swietosci i wiecznemu zbawieniu. W czasie wedrówki oddaje wszystko, co posiada, biednym, przestaje sie przyznac do swego rodu. Zyje z jalmuzny, dnie i noce spedzajac na modlitwie. Przeczuwajac zblizajaca sie smierc, spisuje swoje dzieje. Po smierci swietego maja miejsce liczne cuda, miedzy innymi w kosciolach zaczynaja same dzwonic dzwony, przy ciele zmarlego dokonuja sie liczne uzdrowienia. Historia swietego Aleksego, jego wedrówki i ascetycznego zycia, miala sie stac dla wspólczesnych mu ludzi przykladem zycia poboznego podporzadkowanego calkowicie milosci do Boga i wiernosci jego przykazaniom. Bardzo waznymi literackimi podrózami byly wyprawy w zaswiaty, umozliwiajace kontakt z umarlymi, jako tymi, którzy przekroczywszy granice zycia i smierci, wiedza wiecej i znaja ukryta istote swiata. Ludzkosc od poczatku swego istnienia zadawala sobie pytanie o los czlowieka po smierci, o zycie na „tamtym swiecie”. Najwybitniejszym dzielem sredniowiecznym odpowiadajacym na to pytanie jest „Boska komedia” Dantego Alighieri. Poemat ten sklada sie z trzech czesci, kolejno „Piekla”, „Czyscca”, „Raju”. Wedrujac po tych trzech sferach zaswiatów, poeta ukazuje pewne ogólne prawidlowosci rzadzace swiatem, ulozone wedlug sredniowiecznej koncepcji pojmowania zycia i Boga. Dante ukazal te sprawy tak, aby obok doslownosci nabraly charakteru alegorycznego i zarazem uniwersalnego. Autor w czasie swojej wizyjnej wedrówki po krainach Piekla, Czyscca i Raju spotyka sie z umarlymi. Jego przewodnikiem sa kolejno Wergiliusz i wybranka Beatrycze, która autor umieszcza w niebie. Napotkani po drodze zmarli uczeni, filozofowie, artysci udzielaja Dantemu nauk i rad. Poznajemy bardzo dokladnie poszczególne kregi piekla i umieszczone tam zgodnie z teologia postaci antyczne, jak i szczególowa hierarchie aniolów w niebie. Poruszajac zagadnienie posmiertnego losu wielkich postaci antycznych, kultury i sztuki autor przypomina swiatu o istnieniu zapomnianej tradycji antycznej. Poemat Dantego stal sie dla czytelników wspaniala ekspozycja przyszlego zycia, a przede wszystkim dzielem o glebokim przeslaniu moralnym, pelnym aluzji i symboli. Czesto nie odczytuje jej jako powiesci o wznoszeniu sie czlowieka przez poszczególne szczeble poznania, az do ostatecznego zjednoczenia z Bogiem. Poemat rozstrzyga podstawowe zagadnienia teologii i filozofii, jak sprawiedliwosc, milosc, wolnosc, przedstawia konkretny system kar i nagród. Z pelna realizacje motywu wedrówki spotykamy sie w oswieceniowej powiesci Ignacego Krasickiego „Mikolaja Doswiadczynskiego przypadki”. Pisarz umiejetnie polaczyl elementy, miedzy innymi satyry obyczajowej, robinsonady czy utopii. Trzy ksiegi opisuja losy przecietnego polskiego szlachcica na tle przemian w sarmackiej Polsce. Czesc pierwsza przedstawia dojrzewanie mlodego Mikolaja w dworku szlacheckim, edukacje w szkolach publicznych, pierwsze romanse, poznanie salonowego zycia. Doswiadczynski angazuje sie w polityke, lecz znudzony udaje sie do modnego wówczas Paryza, skad musi szybko uchodzic przed wierzycielami. Cala czesc pierwsza to surowe rozliczenie z systemem wychowawczym i politycznym ówczesnej Polski. Poeta poprzez ukazanie losów bohatera pietnuje rozklad instytucji panstwowych oraz szkodliwosc wzorców wychowawczych. Czesc druga powiesci przynosi bardzo ciekawy obraz panstwa idealnego. Doswiadczynski po zatonieciu statku zostaje wyrzucony na brzeg nieznanej wyspy zamieszkalej przez lud Nipuanów. Dzieki spotkaniu z mistrzem Xaoo dokonala sie reedukacja polskiego szlachcica. Medrzec przedstawil rozbitkowi sposób zycia Nipuanczyków, oparty na milosci, sprawiedliwosci i zgodzie. Kazdy obywatel posiada taki sam kawalek ziemi, na którym z rodzina gospodarzy. Utopia przedstawiona przez Krasickiego to bez watpienia marzenia samego autora, jak i innych twórców tej epoki o spoleczenstwie nie skazonym cywilizacja, o czlowieku zyjacym w zgodzie z otoczeniem i samym soba. Powiesc ta na sluzyc ironicznemu przedstawieniu ówczesnej szlacheckiej mentalnosci oraz slabosci polskiego ustroju panstwowego. Utwór ukazuje równiez marzenia ksiedza biskupa o stworzeniu pozytywnego programu spolecznego i dydaktycznego. Popularnym w oswieceniu gatunkiem, jakim byla powiesc filozoficzna, posluzyl sie Wolter, aby skrytykowac nurt optymistycznej filozofii, reprezentowanej przez Wilhelma Leibniza. W utworze „Kandyd czyli optymizm” przedstawia wedrówke mlodzienca, tytulowego Kandyda (z francuskiego candide- szczery, prostoduszny). Jest to utwór, w którym dominujacym motywem jest podróz. Wychowany przez medrca Panglossa zywi przekonanie, iz swiat pelen jest dobroci i sprawiedliwosci. Jego mistrz wyznaje bowiem zasade mozliwych swiatów. Przez niewinny pocalunek, którym obdarowal córke swojego opiekuna, barona, piekna Kunegunde, zostaje wyrzucony z zamku i sila wcielony do wojska bulgarskiego (pruskiego). Pobity, ponizony dezerteruje i udaje sie w dluga wedrówke po swiecie, który Pangloss opisywal tak: „Gdyby ten swiat nie byl najlepszy z mozliwych, Bóg nie bylby go stworzyl”. W podrózy spotyka swego dawnego nauczyciela, który, choc w katastrofalnym polozeniu, nadal jest optymista. Od niego dowiaduje sie, ze Kunegunda zostala zgwalcona i ponizona przez zolnierzy bulgarskich, a jej dalsze losy sa nieznane. Od tej pory celem wedrówki Kandyda stanie sie odnalezienie ukochanej. Trafi on miedzy innymi do utopijnej krainy Eldorado, gdzie wszystko jest ze zlota, a ludzie zyja w idealnej równosci i szczesliwosci. Jednak milosc do Kunegundy kaze mu opuscic arkadyjska kraine i udac sie w dalsze poszukiwania. Odwiedzi Anglie, Wenecje, Konstantynopol (tam wreszcie odnajdzie kochanke i wykupi ja z rak piratów). W trakcie podrózy pozna filozofa Marcina, który w odróznieniu od Panglossa okaze sie skrajnym pesymista. Nie wierzyl w nic, a w swiecie dostrzegal tylko zjawiska negatywne. Kandyd, choc swiadom juz, ze w swiecie jest mnóstwo zla i cierpienia, odczuwa potrzebe poszukiwania dobra (utozsamianego z miloscia)- „Jednakze Kandyd mial nad Marcinem jedna wielka przewage, mianowicie wciaz spodziewal sie ujrzec Kunegunde, Marcin zas nie spodziewal sie juz ujrzec niczego”. Nauczony doswiadczeniem, Kandyd tworzy nowa filozofie- „malego ogródka”, która glosi, iz nalezy zajmowac sie wlasnymi sprawami. „Trzeba uprawiac nasz ogródek”- powiedzial Kandyd na zakonczeniu wedrówki. Wolter krytykujac postawe optymistów, stwierdza, ze swiat nie jest ani skrajnie zly, ani bezwzglednie piekny. Istota zycia powinno byc odnalezienie w nim wlasnego miejsca, nawet kosztem cierpien i wyrzeczen. Wedrówka uswiadamia bohaterowi, ze swiat, który przemierza, musi byc bardzo zly, skoro los czlowieka zalezy od slepego przypadku, skoro co chwila spotyka nieszczesliwych ludzi, widzi niedorzeczne wojny, walki i rzezie. Obserwuje rozwiazlosc kobiet, lamanie prawa, nietolerancje, nieuczciwosc, kradzieze... W literaturze zachodniej za jedno z najwspanialszych dziel o poszukiwaniu szczescia i sensu zycia uznaje sie wydany w 1808 roku dramat Johana Wolfganga Goethego „Faust”. Romantyczny pisarz przedstawia starca, który zbadal i przestudiowal wszelkie dziedziny nauki, zyskujac wsród ludzi slawe uczonego. Jednak nie odnalazl spokoju wewnetrznego i pelnego zadowolenia. Badania naukowe doprowadzily go jedynie do sokratejskiego twierdzenia „wiem, iz czlowiek nic wiedziec nie moze”. Swiat zewnetrzny napawa Fausta odraza, gotów jest nawet popelnic samobójstwo. Odwiedzony od tego przez bijace dzwony koscielne, postanawia poswiecic sie magii. Równiez i ta nie daje mu radosci, totez przeklina wszystko, co wiaze sie z zyciem, a wiec milosc, nadzieje i wiare. To psychiczne rozchwianie bohatera wykorzystuje Mefistofeles, diabel, który wczesniej zawarl umowe z Bogiem. Bóg jest przekonany, iz szatan nie ma najmniejszych szans na zdobycie duszy alchemika. Mefistofeles oferuje Faustowi swe uslugi za cene duszy. Bohater godzi sie na to, pod jednym warunkiem: „Jezeli chwili powiem kiedy: Pozostan, takas pelna kras! Pozwole ci sie spetac wtedy I niech po wszelki zgine czas.” Szatan zabiera naukowca w podróz po swiecie, ufajac, ze ten w koncu wypowie umówiona formule. W lipskiej Piwnicy Auerbacha pokazuje mu uczty studenckie, lecz te nie bawia wedrowca. Nastepnie kusiciel odmladza Fausta i pozwala mu zakochac sie w pierwszej napotkanej kobiecie- jest nia mloda i piekna Malgorzata. Bohater uwodzi dziewczyne, nieswiadomie sprowadza ja na droge zbrodni, gdyz dziewczyna zabija wlasne dziecko. Jednak bohater nie zatraca lepszych instynktów i odczuwa wyrzuty sumienia. W pierwszej czesci dramatu Goethego magiczna formula „chwilo trwaj”, nie pada. Faust wypowiada ja dopiero w drugiej czesci, juz jako stuletni slepy starzec. Odkryl sens zycia, a byla nim praca dla innych. Mefistofeles nie zabiera duszy bohatera, gdyz tan poznal prawde i cel egzystencji, wyzwalajac sie tym samym spod panowania czarta. Niemiecki dramaturg przedstawil tragiczne losy czlowieka przezywajacego konflikt wewnetrzny- rozdarcie miedzy pasja poznania swiata, a niewielkimi mozliwosciami czlowieka. Faust to bohater tragiczny, próbujacy za wszelka cene odnalezc sens zycia. Temu tez sluzy wspólna wedrówka z czyhajacym na jego dusze Mefistofelesem. Bardzo znaczacym motywem w literaturze romantycznej jest podróz bohatera. Sluzyla ona do zmniejszenia rozbieznosci miedzy marzeniem, niespelnionymi pragnieniami i osobowoscia a szara, czesto okrutna rzeczywistoscia. Romantycy chcieli w ten sposób przyblizyc ideal do rzeczywistosci. Wynikala równiez z koniecznosci obcowania, z kryjaca w sobie istote rzeczy, natura, której krajobrazy odzwierciedlaly stany duszy wrazliwej osobowosci, bedac zarazem zródlem kojarzacej sie z ukochana przez romantyzm, nieograniczona wolnoscia i niezaleznoscia. W polskim dramacie romantycznym z problemem braku sensu zycia i wedrówka w jego poszukiwaniu spotykamy sie w utworze Juliusza Slowackiego „Kordian”. Glównego bohatera poznajemy jako pietnastoletniego mlodzienca ogarnietego romantyczna „choroba wieku”. Ma problemy z samookresleniem, nie wie kim jest i jaki sens ma jego egzystencja. Wyrazem zwatpienia Kordiana w sens zycia, milosci (odrzucenie przez Laure) jest nieudana próba samobójcza. Bohater postanawia jednak wyruszyc w swiat, aby w nim znalezc na podstawowe pytania dotyczace istoty bytu. Podróze po Europie stana sie okresem duchowego dojrzewania, a takze konfrontacji mlodzienczych przemyslen z rzeczywistoscia. Niestety, kolejne etapy wedrówki przynosza same rozczarowania. Anglia to swiat w pelni zmaterializowany, w którym wszystko jest na sprzedaz, nawet lawki w parku. We Wloszech, kraju legendarnych kochanków, przychodzi Kordianowi wypic kolejna czare goryczy, gdyz okazuje sie, ze i milosc mozna kupic (spotkanie z Wioletta). Obrazu swiata nie zmienila równiez wizyta u papieza, który okazuje sie czlowiekiem bez zasad, koniunkturalista. Glowa Kosciola sprzymierza sie tylko z tymi, którzy maja pieniadze i wladze. Polaków uwaza za ludzi malych, nakazujac kategorycznie: „Niech sie Polaki modla, czcza cara i wierza...”. Przed Kordianem upadl tym samym ostatni wielki autorytet. W tym swiecie brak stalych wartosci, które moga stanowic wzór do nasladowania. Zwienczeniem wedrówki bohatera staje sie monolog na górze Mont Blanc, gdzie mlody romantyk zastanawia sie, czy blizej mu do nieba (samobójstwo), czy do ziemskiego zycia (dalsze poszukiwanie sensu zycia). Slowacki pozwala swojemu bohaterowi odnalezc w koncu idee zyciowa. Jest nia walka o wolnosc ojczyzny. Na koniec swojego monologu Kordian wola: „Polska Winkeleridem narodów”. Juliusz Slowacki w hymnie „Smutno mi Boze” stworzyl wyjatkowo wzruszajacy portret pielgrzyma. Podmiot liryczny utworu to wygnaniec skazany na wieczna tulaczke. Wygnaniec ten jest przede wszystkim czlowiekiem bardzo wrazliwym, sklonnym do autorefleksji, ale jednoczesnie skrytym- przed ludzmi nie ujawnia swoich prawdziwych uczuc. Jedynie przed Stwórca odkrywa swoja bezradnosc i samotnosc. Bogu zwierza sie z bezgranicznego smutku, spotegowanego widokiem bocianów, tesknoty za krajem i najblizszymi. Skarzy sie na niepewnosc swojego losu, z lekiem myslac o smierci na obczyznie, z rozgoryczeniem mówi, ze nie spelnia sie jego pragnienia nie powróci do kraju. Podmiot liryczny utworu pomimo urody otaczajacego go swiata, co chwila powtarza, niczym w litanii, bolesna skarge: „Smutno mi, Boze!”. Adam Mickiewicz w czasie pobytu na zeslaniu w glab Rosji odbywa na Krym. Zafascynowany niezwykle piekna przyroda, a jednoczesnie teskniacy za utracona ojczyzna, pisze cykl sonetów zwanych „Sonetami krymskimi”. Wszystkie te utwory laczy osoba samotnego podróznika, który podaza „kraina dostatku i krasy. Nie wiadomo jednak, jak sie przybysz nazywa, nie znamy jego przeszlosci. Jest to postac tajemnicza, samotna, gleboko nieszczesliwa. Poszukujac wrazen, próbujac zapomniec o tesknocie za ojczyzna, przemierza stepy, przechodzi nad przepascia... To znowu plynie statkiem po morzu raz spokojnym, raz groznym i niebezpiecznym. Krymska natura olsniewa go swoim przepychem i cudownoscia tylko przez chwile. Patrzac bowiem na orientalny krajobraz, zestawia go z litewska przyroda. Wsluchujac sie w cisze stepów, chcialby uslyszec glos z Litwy. Z motywem wedrówki zbudowanym troche na wzór homerowej „Odysei” spotykamy sie w powiesci Stefana Zeromskiego „Ludzie bezdomni”. Glówny bohater, Tomasz Judym zmaga sie ze swiatem, otoczeniem i samym soba. Tomasz Judym jako mlody lekarz postanawia walczyc o poprawe losu najubozszych. Powraca do Polski i próbuje splacic dlug wobec ludzi, z których sie wywodzi. Sposoby, którymi próbuje poslugiwac sie Judym w walce o godne zycie proletariatu, nie zyskuja aprobaty srodowiska lekarskiego. Zostaje skompromitowany i odrzucony przez warszawskich medyków. Wyjezdza do Cisów, nastepnie do Zaglebia Dabrowskiego, nigdzie jednak nie znajdzie wsparcia dla swojej misji. Plany spoleczne tego altruisty sa obce nastawionej na zysk bogatej inteligencji. Judym uparcie przemierz Polske, aby znalezc miejsce, gdzie jego idealy trafia na podatny grunt. Mimo kolejnych porazek nie poddaje sie- staje sie na tyle silny, badz raczej zdesperowany, ze odrzuca nawet ofiarowana mu milosc. Najwazniejsza dla niego staje sie droga zyciowa, która sobie wytyczyl, dlatego postanawia calkowicie poswiecic sie pracy spolecznej. Seweryna Baryke, ojca glównego bohatera powiesci „Przedwisnie” Stefana Zeromskiego mozna nazwac „nieszczesliwym wedrowcem”. Jako mlody czlowiek wyjechal z Polski do Rosji, by tam znalezc prace, która zapewnilaby mu godziwe warunki zycia. W Rosji dorobil sie majatku, zalozyl rodzine i zamieszkal w Baku, gdzie bardzo dobrze mu sie wiodlo. Z tego tez powodu ciagle odkladal decyzje o powrocie do kraju. Gdy wybuchla I wojna swiatowa, zostal powolany do carskiego wojska i wyslany na front. Potem przedostal sie do legionów, a gdy w Rosji wybuchla rewolucja, powrócil do Baku, gdzie odnalazl syna Cezarego. Po latach rozlaki polaczyly ich wspólne plany powrotu do ojczyzny ojca. Zamieszkali razem, zbierali pieniadze i przygotowywali sie do wyjazdu. Seweryn opowiadal synowi o rodzinnym kraju, o „szklanych domach”, wspanialej przyszlosci jaka ich czeka w Polsce. Dluga podróz w trudnych warunkach doprowadzila do smierci schorowanego Seweryna. Zdazyl jednak poprosic syna, aby nie zrezygnowal z powrotu do Polski. Cezary samotnie, w pore przedwiosnia, przekracza wiec granice, realizujac marzenie ojca. W Polsce mlody Baryka odbyl jeszcze jedna podróz, która spowodowala znaczace zmiany w jego zyciu. Udal sie bowiem do Nawloci, do domu rodzinnego swojego przyjaciela- Hipolita Wieloslawskiego. Niewatpliwie pobyt Cezarego Baryki w Nawloci byl kolejnym etapem w jego wedrówce do dojrzalosci. Tu po raz pierwszy poznal smak milosci. Kobieta, która pokochal, wybrala jednak innego, lekcewazac jego uczucie. W Nawloci zdobyl takze Cezary kolejne doswiadczenie. Dostrzegajac kontrast pomiedzy dostatnim, sielskim zyciem szlachty ziemianskiej a nedza wegetujacych chlopów i komorników w nawlockim folwarku zrozumial po raz kolejny, ze Polska nie jest krajem „szklanych domów”, o których opowiadal mu ojciec. „Przedwiosnie” Stefana Zeromskiego to „powiesc pytan i propozycji”. Autor nie daje wiec w niej jednoznacznej odpowiedzi, jaki ksztalt polityczny i spoleczny ma miec Polska po 1918 roku. Podczas swojej wedrówki po kraju Cezary Baryka, który go dopiero poznaje, obserwuje wiele niepokojacych zjawisk, zdobywa wiele doswiadczen, a mimo to nie potrafi jednoznacznie okreslic, jaka droga bylaby dla Polski najkorzystniejsza. Z klasycznie wykorzystanym motywem wedrówki zapoznajemy sie we wspólczesnej powiesci Tadeusza Konwickiego „Mala apokalipsa. Akcja utworu rozgrywa sie w Warszawie w ciagu jednego dnia- wciaz trwa komunizm, a PRL ma zostac wcielony do ZSRR. Bezimienny glówny bohater wedruje po miescie, a celem jego podrózy ma byc dokonanie spektakularnego samobójstwa. Powiesc spieta jest „klamra”- od refleksji o smierci do koncowego samo spalenia. Bohater powiesci to przecietny pisarz, który zostaje wybrany przez antykomunistyczna opozycje, aby na znak protestu przeciw wladzy manifestacyjnie spalil sie pod Palacem Kultury i Nauki. Jego wedrówke mozna porównac do drogi krzyzowej, a poszczególne odwiedzane miejsca, spotkania z ludzmi, do kolejnych jej stacji. Warszawa jawi sie Konwickiemu jako biblijna dolina Jozefata- miejsce Sadu Ostatecznego. Przyszly samobójca, który po raz pierwszy ma mozliwosc tak dokladnie przyjrzec sie miastu w którym zyje, spostrzega, ze wszystko dookola ulega destrukcji. Na jego oczach rozsypuje sie most Poniatowskiego, ze scian odpadaja tynki, gdzieniegdzie tylko przykryte wielkimi czerwonymi flagami. Materialny upadek miasta wiaze sie nierozerwalnie z rozpadem wszelkich wartosci. Ludzie sa szarzy, poruszaja sie jak zaprogramowane maszyny. Nie znaja nawet aktualnego czasu. Bohater na kazdym kroku jest kontrolowany i sledzony, nawet towarzyszacy mu w drodze czlowiek, deklarujacy przyjazn, okazuje sie agentem SB. W tak urzadzonym swiecie nie ma w co wierzyc. Milosc staje sie zludna i nieprawdziwa, zacieraja sie tradycyjne normy zycia spolecznego, upada sztuka i filozofia. Wszystko zmierza ku totalitarnemu absurdowi. Ostatnim etapem podrózy jest wizyta u dawnego nauczyciela, Jana. To jedna z najwazniejszych scen w powiesci. Dawny mistrz, moralna podpora, kompletnie pijany lezy w wannie belkoczac: „historia jest blazenska i glupia”. Bohater nie otrzymal wiec oczekiwanego wsparcia, upadl ostatni wielki autorytet. Powiesc Konwickiego czyni wrazenie skrajnie pesymistycznej. Warunki zycia w socjalizmie doprowadzaja powoli do Apokalipsy- ale malej, kroczacej. Bohater, odkrywajacy rzeczywistosc, znajduje sie w sytuacji tragicznej. Na jego przykladzie widac, jak trudno jest zyc w swiecie bez zasad, norm, praw, gdzie nie ma jakichkolwiek mozliwosci wyboru.Badacze literatury czesto szukaja analogii pomiedzy wedrówka bohatera a wedrówka Dantego po kolejnych kregach „Piekla”. Bohater, idac ku przeznaczeniu, wchodzi coraz nizsze kregi totalitarnego koszmaru. Wedrówke bohatera mozna tez zinterpretowac jako próbe szukania prawdy o sensie zycia, o zniewolonym narodzie, o czlowieku. W swojej pracy chcialam przedstawic literature pokazujaca, jak wiele znaczen moze miec podróz- wedrówka. Uzasadnilam, ze wedrówka moze byc zródlem wiedzy, bogatych doswiadczen wewnetrznych, zarówno tych estetycznych, jak i intelektualnych. Z tej perspektywy warto przyjrzec sie naszym podrózom. Wydaje sie, ze w dobie blyskawicznej komunikacji i kultury masowej, sprawiajacej, ze caly swiat zaczyna wygladac podobnie, sa one znacznie ubozsze od prezentowanych przez literature. Chcialam równiez ukazac jak wedrówka wplynela na losy bohatera, na jego wewnetrzna metamorfoze. Wedrówka nie musi koniecznie oznaczac przemieszczania sie, ale moze byc ona ukazaniem wnetrza czlowieka, które dazy do zaspokojenia swoich potrzeb, takich jak milosc, nadzieja i wiara w lepsze jutro.