W utworze Jarosława Iwaszkiewicza ,,Ikar'' przedstawiony jest obraz ludzi zyjących w swoim własnym swiecie, ludzi niezaóważających tragedii, cierpień ale takze radosci innych. Autor jest przerażony tym, że w chwili gdy Michaś zostaje porwany wokoło zycie toczy sie dalej, tak jakby sie nic nie stało. Ubolewa nad egoizmem tłumu, gdyz wszyscy sa zajęci wyłacznie własnymi sprawami. Nikt nawet nie zaówazył, że koło niego ktoś stracił życie. Życie, które właściwie jeszcze sie nie rozpoczęło. Ten kilkunastoletni chłopiec - gdyby nie wojna i to bezsensowne porwanie - miałby szanse spełnienia swoich marzeń. Michaś stał sie symbolem wielu tysięcy ludzi, którzy tak jak on zgineli w tak bezsensowny sposób, jest symbolem tych, którzy zginęli bez sladu w czasie trwania niemieckiej okupacji. Moim zdaniem ,,morzu zapomnienia'' nalezy bardziej przygladać sie dążeniom świata, swojemu otoczeniu oraz obserwować zachowania ludzi, bo przez nasza nieówgę, drugi człowiek może stracic sens istnienia, a nawet najcenniejszy skarb-życie. Tak najprawdopodobiej było w przypadku małego chłopca. Nalezy cieszyc sie chwilą, życ teraźniejszoscią. Wykożystać każda chwile naszego zycia, nie tracić czasu na zbedne sprawy bo niewiadomo co może stac sie jutro ... jutro może już nas nie byc, moze byc za późno.

prace autoryzowano lub edytowano: 18.11.2003 o: 02:35:19